Nie wstyd ci? Czyli kiedy blok „pracuje”

15 lut 2022

Remont podobno nie musi być koszmarem. Słyszałem legendy miejskie o świetnych fachowcach, działających urządzeniach i dotrzymanych terminach. Myślę, że musi w tym być ziarnko prawdy i może, kiedyś, doświadczę tego na własnej skórze 🙂
Kilka dni temu przyjechali do nas panowie na poprawki wstawianych drzwi. Wcześniej źle pomierzyli otwory i zamówili nieodpowiednią ościeżnicę. Przy okazji poprosiłem o sprawdzenie drzwi z łazienki, które nie trzymały pionu i samoczynnie się zamykały:

– Wie Pan to blok z wielkiej płyty, tu wszystko pracuje, my zrobiliśmy to dobrze, wszystko było w pionie, tylko ten blok, wie pan, przechylił się, to on pracuje. Rozumie pan?

Nie rozumiałem. Dawno, dawno temu jakieś 25 kg wcześniej – pracowałem jako ślusarz i coś jeszcze pamiętałem o pionach. Poza tym bloki się nie przechylają, a dodatkowo akurat nasz wypych nie jest z wielkiej płyty. Zacząłem wtedy myśleć: jak to jest, że w pierwszym odruchu szukamy zawsze winy poza sobą. Od początku dziejów: już Adam, kiedy zjadł owoc z drzewa poznania dobra i zła na pytanie Boga odpowiedział:

– Czy jadłeś z drzewa, z którego zakazałem ci jeść?

Na to rzekł Adam:

– Kobieta, którą mi dałeś, aby była ze mną, dała mi z tego drzewa i jadłem.

Wtedy rzekł Pan Bóg do kobiety:

– Dlaczego to uczyniłaś?

I odpowiedziała kobieta:

– Wąż mnie zwiódł i jadłam.

I Moj (Rdz) 3,11-13

Czyli: to winna kobieta, a nawet Ty bo to Ty mi ją dałeś.

Że kto ja? Ja nie. To wąż!

Wstyd

Jak zrobimy coś nie tak czujemy wstyd. Nawet jeszcze zanim ktoś nas przyłapie. Wstyd to paskudne uczucie. Tak nieprzyjemne, że staramy się schować. Za liściem, za kimś innym, za okolicznościami. Wstyd sygnalizuje mi, że coś jest ze mną nie tak: nie znam się na robocie (dzieciach, finansach etc.). Dodatkowo wstyd powoduje, że buduję dystans z innymi, aby moja niedoskonałość nie stała się widoczna dla innych to generuje jeszcze więcej wstydu. Zamiast odczuwać wstyd mogę jednak wziąć to na klatę. Mogę powiedzieć: tak zrobiłem źle, jestem winny. Poczucie winy też jest nieprzyjemne, ale z poczuciem winy mogę coś zrobić: przeprosić, naprawić. Kto się nigdy nie pomylił niech rzuci we mnie kamieniem. Pozwalam 🙂

Więc zamiast po raz kolejny zwalać ma kogoś innego, kryć się za okolicznościami może zareagować inaczej. Powiedzieć Przepraszam. Zaraz to poprawię. Czy tak nie jest lepiej? Dla mnie? Dla innych?

Wracając do drzwi – z uśmiechem wysłuchałem historyjki „to nie ja” i spokojnie poprosiłem o naprawienie. Pan westchnął, spojrzał na zawiasy wyjął imbusa, pokręcił śrubami i drzwi przestały się samoczynnie domykać. Tak! Zajęło mu to minutę, max półtorej. Tak się dzieje, kiedy majster pracuje, zamiast gadać o pracy innych (lub obwiniać blok o niecne działania).

Potem nagroda – napiliśmy się wspólnie kawy i pogadaliśmy o tym, co ważne w życiu facetów 🙂

Bogdan Pszczoła

P.S. Na zdjęciu „nasz blok” parę lat po wybudowaniu – zdjęcie z 1974 roku. Zwróćcie uwagę na ilość zaparkowanych samochodów 🙂 Pewnie nawet po 20:00 była możliwość zaparkowania.

Polecane artykuły

Właściwa cena

Właściwa cena

Właściciel sklepu przytwierdził nad wejściem tabliczkę z napisem „Szczeniaki na sprzedaż”. Takie ogłoszenia zazwyczaj przyciągają dzieci, toteż nie zdziwił się, kiedy niebawem w sklepie pojawił się mały chłopiec.- Po ile pan sprzedaj szczeniaki? – zapytał.- Tak po 100...

Ptasi móżdżek

Ptasi móżdżek

Wyszedłem właśnie z marketu, kiedy obok mnie spadł orzech. Upadł na ziemię z głośnym trzaskiem i potoczył się ładnych kilka metrów dalej. Odruchowo spojrzałem w górę i zobaczyłem to, czego raczej się spodziewałem - zachmurzone niebo i brak orzechowca. Brak w ogóle...

Ojciec do syna

Ojciec do syna

Ojciec do syna:-Pierwszy raz w życiu coś dobrze zrobiłeś.Na to syn:- Często mi to mówisz. Ups. Miał być komplement wyszło jak zwykle. Co jest w nas takiego, że nie potrafimy zwyczajnie powiedzieć, że coś w naszych dzieciach nam się podoba? Bez uszczypliwości? Bo mam...

Czy większe znaczy cenniejsze?

Czy większe znaczy cenniejsze?

Ostatnio usłyszałem wiele głosów, że większe jest lepsze. Cenniejsze. I uwierzyłem im. Zacząłem myśleć o większych rzeczach. Inwestować w nie.Zatrzymałem się na moment, kiedy większa walizka nie zmieściła się do mojego bagażnika, a duży laptop do mojego plecaka....

Presja

Presja

Kiedyś, w czasie wieczornego czytania Biblii z dziećmi dotarliśmy do historii Noego. Noe był naprawdę niezły. Bóg przychodził z nim pogadać, omówić budowę najnowszego zwierzeniowca (statku do transportu zwierząt) i porozmawiać o anomaliach pogodowych. Któregoś dnia...

Ocalony

Ocalony

W Nowym Jorku żył pewien Żyd - Jankiel. Spokojny, uczciwy piekarz, sprzedający jedne z najlepszych bułeczek w tej części miasta. Choć wielu zauważyło, że od czasu do czasu, przy pracy, podwinięty rękaw odsłaniał wytatuowany na przedramieniu numer niemieckiego obozu...

Zainspiruj się poprzez przykład Jezusa, odkryjmy wspólnie co to znaczy męskość i zapisz się na newsletter „żyj na maxa”

Wybrane programy

Kompania Braci

Mężczyźni Wiary

Wojownicy

Zwycięzcy

Konferencje

żyj na maxa

Nie pornografii

dlaOjcow.pl