Ojciec do syna

27 paź 2022

Ojciec do syna:
-Pierwszy raz w życiu coś dobrze zrobiłeś.
Na to syn:
– Często mi to mówisz.

Ups. Miał być komplement wyszło jak zwykle.

Co jest w nas takiego, że nie potrafimy zwyczajnie powiedzieć, że coś w naszych dzieciach nam się podoba? Bez uszczypliwości? Bo mam wrażenie, że to przechodzi z pokolenia na pokolenie.
Jaki ojciec taki syn?
Pamiętam moją pierwszą podróż do USA. Spędzenie czasu z miejscowymi pokazało mi kilka WIELKICH różnic między nami. Jedną z nich było zupełnie inne podejście do dzieci i ich działań: jeśli coś zrobiły dobrze – od razu miały pozytywna informację zwrotną. Zamiast mojego: „Wiesz, że mogłeś to zrobić lepiej. Zobacz tu jeszcze jest błąd. Dlaczego tylko 4+? Gdybyś posiedział godzinkę dłużej pewnie byłaby piątka!” Amerykanie cieszyli się każdym (nawet malutkim) zwycięstwem. Kiedy myślałem o tym, zauważyłem, że mam też pokrewną tendencję, aby nie zauważać zrobionych rzeczy, natomiast BARDZO WYRAŹNIE widzę te nie zrobione. Też tak macie? Masz porządek? Ok. Tak ma być. Nie masz? Co ty sobie myślisz? Zabieraj się do sprzątania! Tyle lat już masz i nie potrafisz utrzymać porządku?
Mój Tata tak robił. Jaki ojciec taki syn?
Ktoś zwrócił mi uwagę (na 99% Amerykanin), że Bóg mówi Jezusowi w czasie chrztu: Ten jest Syn mój umiłowany, którego sobie upodobałem. (Mt 3,17) Greckie słowo użyte z Mt 3,17 eudokeo oznacza: jestem zadowolony. Marzyłem, żeby usłyszeć to od ojca: jestem z ciebie zadowolony. Myślę, że wielu z nas. Ciekawe co powie mój syn o mnie?
Nie jestem moim Tatą. Mogę coś zmienić. Przynajmniej spróbować 🙂

Jak to zrobić, aby nie przedobrzyć:
Po pierwsze (naśladując Boga) – ciesz się swoim dzieckiem i mów, że je kochasz nie z powodu tego co robi, ale kim jest.
Powtarzaj to do znudzenia. Wiele razy. Z czasem jeszcze częściej.
Wtedy będzie wiedziało, że nie musi zasługiwać działaniem, ocenami, postępowaniem na twoja akceptację i miłość co pozwoli Ci przejść płynnie do fazy drugiej. Chwal dziecko za to co jest rzeczywistym osiągnięciem:
chwal je prywatnie;
chwal je konkretnie;
chwal je szybko po dokonaniu;
chwal je za rozwój nie za porównanie z innymi;
chwal każdy wyczyn (mały i duży);
szczerze mów dziecku, że w czymś nie jest najlepsze – oszczędzisz mu traumy pierwszej lekcji plastyki – tam i tak zobaczy, że nie jest tak dobre jak mówiłeś i poczuje się oszukane;
na koniec – trzeba powtórzyć pochwałę publicznie (pamiętam jak wygrałeś, zrobiłeś, pokonałeś), ale nie zawstydzać dziecka – jeśli to było osobiste doświadczenie, zwycięstwo, to niech takie pozostanie.

Możesz też wejść na wyższy poziom – EKSPERTA. Pochwalić też innych: małżonkę/a, szefa w pracy, kumpli, liderów w kościele, rodziców i dziadków. Jak pisał król Salomon:
Zmartwienie w sercu człowieka przygnębia go, lecz słowo dobre znowu go rozwesela.
Przyp 12,25
Kilka dni temu pochwaliłem osiemdziesięcioletnią ciotkę. Musielibyście widzieć ten uśmiech na twarzy 🙂

Bogdan Pszczoła

Polecane artykuły

Właściwa cena

Właściwa cena

Właściciel sklepu przytwierdził nad wejściem tabliczkę z napisem „Szczeniaki na sprzedaż”. Takie ogłoszenia zazwyczaj przyciągają dzieci, toteż nie zdziwił się, kiedy niebawem w sklepie pojawił się mały chłopiec.- Po ile pan sprzedaj szczeniaki? – zapytał.- Tak po 100...

Ptasi móżdżek

Ptasi móżdżek

Wyszedłem właśnie z marketu, kiedy obok mnie spadł orzech. Upadł na ziemię z głośnym trzaskiem i potoczył się ładnych kilka metrów dalej. Odruchowo spojrzałem w górę i zobaczyłem to, czego raczej się spodziewałem - zachmurzone niebo i brak orzechowca. Brak w ogóle...

Czy większe znaczy cenniejsze?

Czy większe znaczy cenniejsze?

Ostatnio usłyszałem wiele głosów, że większe jest lepsze. Cenniejsze. I uwierzyłem im. Zacząłem myśleć o większych rzeczach. Inwestować w nie.Zatrzymałem się na moment, kiedy większa walizka nie zmieściła się do mojego bagażnika, a duży laptop do mojego plecaka....

Presja

Presja

Kiedyś, w czasie wieczornego czytania Biblii z dziećmi dotarliśmy do historii Noego. Noe był naprawdę niezły. Bóg przychodził z nim pogadać, omówić budowę najnowszego zwierzeniowca (statku do transportu zwierząt) i porozmawiać o anomaliach pogodowych. Któregoś dnia...

Nie wstyd ci? Czyli kiedy blok „pracuje”

Nie wstyd ci? Czyli kiedy blok „pracuje”

Remont podobno nie musi być koszmarem. Słyszałem legendy miejskie o świetnych fachowcach, działających urządzeniach i dotrzymanych terminach. Myślę, że musi w tym być ziarnko prawdy i może, kiedyś, doświadczę tego na własnej skórze Kilka dni temu przyjechali do nas...

Ocalony

Ocalony

W Nowym Jorku żył pewien Żyd - Jankiel. Spokojny, uczciwy piekarz, sprzedający jedne z najlepszych bułeczek w tej części miasta. Choć wielu zauważyło, że od czasu do czasu, przy pracy, podwinięty rękaw odsłaniał wytatuowany na przedramieniu numer niemieckiego obozu...

Zainspiruj się poprzez przykład Jezusa, odkryjmy wspólnie co to znaczy męskość i zapisz się na newsletter „żyj na maxa”

Wybrane programy

Kompania Braci

Mężczyźni Wiary

Wojownicy

Zwycięzcy

Konferencje

żyj na maxa

Nie pornografii

dlaOjcow.pl